Witam Was moje drogie po świętach. Mam nadzieję, że odpoczęłyście. Ja już wystarczająco się rozleniwiłam, więc postanowiłam napisać kolejny post o zabiegach wykonywanych w gabinetach kosmetycznych. Zapraszam do lektury.
Mikrodermabarazja jest to zabieg oczyszczający skórę. Polega na mechanicznym ścieraniu naskórka za pomocą głowicy pokrytej kryształkami diamentu lub korundu. Zabieg ten najlepiej wykonywać w seriach, gdyż wtedy przynosi najlepsze efekty.
Koszt pojedynczego zabiegu na twarzy wynosi od 50 zł w górę. Cena uzależniona jest także od tego czy dodatkowo wykonywana jest np. maska algowa. W pakietach serii zabiegów również cena może ulec zmianie. Często oferty tego zabiegu można znaleźć na grouponie, wówczas jest jeszcze taniej.
Wskazania, czyli na co ten zabieg może na pomóc:
- trądzik zaskórnikowy i grudkowy
- blizny potrądzikowe
- łojotok
- suchość skóry
- zaskórniki
- prosaki
- rogowacenie przymieszkowe
- rozszerzone pory
- przebarwienia
- fotostarzenie
- plamy starcze
- szorstki, zrogowaciały naskórek
- rozstępy
- wiotkość skóry
- drobne zmarszczki.
Przeciwwskazania:
- zakażenia wirusowe, bakteryjne, grzybiczne
- trądzik krostkowy i ropowiczy
- trądzik różowaty
- skóra powiek
- przeczosy, nadżerki
- nowotwory skóry i znamiona
- naczyniaki
- zabiegi chirurgiczne twarzy (2 m-ce od zabiegu)
- terapia przeciwtrądzikowa Roaccutanem.
Zabieg nie należy do nieprzyjemnych, jednak nie jest też super-odprężający moim zdaniem. Polega na przesuwaniu głowicą po skórze. Odczucia zależą jednak od gradientu głowicy oraz od mocy ssania, którą kosmetyczka reguluje.
http://klinikapiekna.pl/files/mikrodermabrazja1[1].jpg
Jak widać na zdjęciu poniżej, głowice do mikrodermabarzji mają różne wielkości. Są one dobierane w zależności od miejsca zabiegu.
http://www.e-kosmetyka.com/img/p/305-388-large.jpg
A Tak wygląda całe urządzenie.
http://www.kosmed.nazwa.pl/images/NV-07.jpg
Moja opinia o tym zabiegu:
Po pierwszym zabiegu nie widziałam różnicy, jedynie odczuwałam gładszą skórę. Myślałam, że po pierszym razie moje zaskórniki znikną, jednak nie ma tak dobrze. Może jedynie łojotok w strefie T mi się zmniejszył. Zabieg należy wykonywać kilka razy, aby zobaczyć efekty, a niestety to wiąże się z kosztami. Ale uważam, że jeśli na prawdę mamy problem ze skórą to warto trochę zainwestować. Mikrodermabrazję można wykonywać nie tylko na twarzy, także na szyi, dekolcie a także na plecach.
Ważne:
Mikrodermabarazję najlepiej wykonywać w okresie jesienno-zimowym, gdyż wówczas nasza skóra po zabiegu nie jest narażona na intensywne promieniowanie słoneczne. Po zabiegu może pojawić się zaczerwienienie, uczucie pieczenia. Nie należy opalać się po zabiegu ani korzystać z basenu.
Robiłyście sobie ten zabieg? Jakie są Wasze opinie?
M.