Obserwatorzy

niedziela, 8 grudnia 2013

Sylwestrowe paznokcie

Już grudzień, więc czemu by nie zaproponować mojej wersji na sylwestrowe paznokcie? A to, że jestem jak sroka i lubię wszystko co się świeci, tylko spotęgowało to co stworzyłam na paznokciach. Brokat, brokat, brokat....








Pozdrawiam,
Magda.

niedziela, 6 października 2013

Różowo-niebiesko z czarną kreską

Cześć!
Witam Was po przerwie wakacyjnej.
Dziś mam do zaprezentowania kolorowy makijaż, do którego użyłam:
- cienie różowe Manhattan
- cień niebieski Miss Sporty
- czarny eyeliner w żelu Maybelline
- podkład Maybelline
- biała kredka Avon
- tusz Isa Dora




Używacie różowych cieni do powiek?
Pozdrawiam,
Magda:)

środa, 10 lipca 2013

Szampon do włosów Love me green

Hej! 
Dzisiaj czas na recenzję szamponu, który testuję w ramach współpracy z Love Me Green.
Link do produktu: klik!

Organiczny witalizujący szampon do włosów
Pojemność: 200 ml
Cena: 49,90 zł




Opis producenta:
Właściwości:
Ten organiczny szampon do włosów jest bardzo delikatny, dodaje miękkości, elastyczności i wyzwala ich blask. Jego działanie oczyszczające nie podrażnia skóry głowy. Włókno włosów jest odżywione aż po cebulki, dzięki czemu włosy stają się miękkie i jedwabiste.
Sposób użycia:
Niewielką ilość szamponu nakłożyć na zwilżone włosy i spienić. Obficie spłukać ciepłą wodą. Dla lepszego efektu powtórzyć.
Zapach:
Zapach kwiatów frangipani jest egzotyczny, kwiatowy. Można się w nim doszukać wielu różnorodnych nut zapachowych: począwszy od owocowej, trochę jakby kremowej brzoskwini, poprzez wiosenny jaśmin, na zmysłowej tuberozie skończywszy.
Skład:
AQUA (WATER), ALOE BARBADENSIS LEAF JUICE*, AMMONIUM LAURYL SULFATE, COCAMIDOPROPYL BETAINE, GLYCERIN, INULIN, PARFUM (FRAGRANCE), SODIUM CHLORIDE, CAPRYLYL/CAPRYL GLUCOSIDE, GLUCONOLACTONE, SODIUM BENZOATE, MEL (HONEY) EXTRACT, POTASSIUM SORBATE, C12-16 ALCOHOLS, AMMONIUM SULFATE, SODIUM HYDROXIDE, CITRIC ACID, CALCIUM GLUCONATE

* z upraw ekologicznych
Produkt nie zawiera:
  • parabenów
  • Phenoxyethanol
  • Silikonów
  • EDTA
  • pochodnych mineralnych olejów z przemysłu petrochemicznego

Moja opinia
Opakowanie:
Produkt mieści się w wygodnej plastikowej buteleczce z zatrzaskiem.
Konsystencja:
Szampon jest dosyć rzadki, jest przezroczysty o lekko żółtej barwie. Trochę przypomina miód.
Zapach:
Zdecydowanie przeważa nuta zapachowa miodu, dla mnie nie jest to ulubiony zapach, gdyż trochę wydaje mi się mdlący. Po spienieniu jednak staje się mniej odczuwalny. Po umyciu włosy delikatnie pachną.
Stosowanie: 
Szampon łatwo się rozprowadza i dobrze się pieni. Nie plącze włosów. Nie powoduje łupieżu. Stosowałam go nawet bez odzywki na zakończenie aby sprawdzić czy łatwo rozczesać włosy i muszę przyznać że całkiem dobrze włosy się po nim rozczesują. 
Ogólne odczucia:
Włosy nie są po nim napuszone, są miłe w dotyku. Niestety nie radzi sobie z przesuszonymi końcówkami. Nie nawilża ich wystarczająco. Jest to dobry szampon, ale do niezbyt zniszczonych włosów. Stosując go zauważyłam że włosy ładnie się błyszczą i ogólnie wyglądają zdrowo, tam gdzie nie są zniszczone, czyli oprócz końcówek. Generalnie jestem z niego zadowolona. Szampon ma w fajny skład, zawiera aloes i ekstrakt z miodu. Szkoda tylko, że cena jest dosyć wysoka. 

Moja ocena: 4/5

Pozdrawiam, 
Magda.

czwartek, 27 czerwca 2013

Pieczątki, stempelki na paznokciach - krok po kroku

Hej!
Dziś mam dla Was mały instruktaż, jak zrobić stempelki na pazurkach. Ja kupiłam sobie kiedyś zestaw z firmy Konad, ale widziałam, że są także jakieś inne. 
Metoda robienia pieczątek jest bardzo fajna, na początku nie wierzyłam, że to faktycznie tak ładnie wychodzi. Jedynym minusem jest to, że jest troszeczkę pracochłonna. No i trzeba mieć dobrze napigmentowany lakier, którym będziemy robić stempel, gdyż nie każdy lakier się do tego nadaje.

Instrukcja krok po kroku:
1. Co nam będzie potrzebne: stempelek z gumowym zakończeniem, blaszka z wzorkami, czyścik, płatki kosmetyczne, zmywacz do paznokci, lakier do paznokci. Pamiętajmy, że pieczątki robimy na pomalowanych paznokciach.


 2. Przecieramy zmywaczem płytkę oraz stempel, aby odtłuścić powierzchnię.


3. Nakładamy lakier na wybrany wzorek.


4. Ściągamy nadmiar lakieru czyścikiem, tak aby lakier pozostał jedynie we wgłębieniach.


5. Stempel przyciskamy do wzorku na blaszce.


6. Tak wygląda odciśnięty wzorek.


 7. Robimy pieczątkę na paznokciu.

 
8. Woila, tak wygląda nasza pieczątka.



Prawda, że proste? Na koniec można jeszcze utrwalić stempelki lakierem bezbarwnym.



Pozdrawiam,
Magda.

sobota, 22 czerwca 2013

Sally Hansen Complete Salon Manicure nr 610 Red Zin

Cześć!
Dziś chciałabym Wam zaprezentować lakier, który testowałam w ramach współpracy z drogerią nocanka.pl

Sally Hansen Complete Salon Manicure nr 610 Red Zin
Pojemność: 14,7 ml
Cena w drogerii Nocanka.pl: 12,49 zł





Opis producenta:
Lakier do paznokci Sally Hansen Complete Salon Manicure – NOWOŚĆ na Polskim rynku

To co powoduje, że ta seria lakierów jest taka wyjątkowa to to, że ma bardzo bogaty skład. Lakier stworzony jest na bazie kompleksu kreatyniny i minerałów, które zdecydowanie wzmacniają płytkę paznokcia. Tak jak nazwa serii lakier jest kompletny czyli jest top coatem,bazą, nadaje kolor, zawiera odżywkę stymulująca wzrost i wzmacniacz płytki.

Ponadto lakier ma technologię nawilżająca płytkę i nadająca jej więcej blasku o nazwie Vital Care. Dzięki niej paznokcie są bardziej elastyczne i bardziej odporne na łamanie i rozdwajanie . Związki silikonu i minerałów botanicznych uelastyczniają płytkę i jest ona mniej podatna na odpryski. Lakier trzyma się nawet do 7 dni!!!

Jedną z największych zalet tych lakierów jest ich świetny pędzelek, który umożliwia łatwe rozprowadzenie lakieru po płytce

Ta seria lakierów zyskała sobie szerokie grono użytkowniczek zarówno w domach jak i w profesjonalnych gabinetach kosmetycznych 




Moja opinia:
Po pierwsze, według mnie lakier nie jest w ogóle matowy (czego wcale nie uważam za minus, ale po prostu mnie to zdziwiło, skoro producent napisał że jest matowy).


Pędzelek: 
Jest całkiem spory, dzięki temu lakier wygodnie się rozprowadza.
Konsystencja: 
Według mnie jest bardzo rzadki, niektórym może to przeszkadzać, ale dla mnie jest to duży plus bo warstwa którą się nakłada jest cienka i nie powstają "góry i doły". Lakier wyrównuje się momentalnie tworząc gładką powłokę.
Kolor:
Dla mnie jest przepiękny. Pierwsza warstwa jest dużo jaśniejsza od drugiej. Druga warstwa nadaje głęboki odcień bordowo-czerwony, taka dojrzała wiśnia. Poniżej zamieściłam zdjęcia zarówno z 1 jak i z 2 warstwami. 

1 warstwa, światło słoneczne:



2 warstwy, cień:



2 warstwy, światło słoneczne:



Trwałość:
Lakier trzyma się nieźle. Dopiero 5 dnia zaczynał się ścierać przy końcówkach.

Plusy:
- trwały
- dobra jakość
- konsystencja
- szeroki pędzelek
- piękny kolor
- dobrze się rozprowadza

Minusy:
- druga warstwa daje pożądany odcień koloru

.... a tak poza tym to chyba nie mam się do czego przyczepić. Bardzo mi się ten lakier spodobał i polecam lakiery z tej firmy, gdyż jakościowo są na prawdę dobre.



Ocena: 4,5/5

Co myślicie o tym produkcie?
Lubicie lakiery Sally Hansen?

Pozdrawiam, 
Magda.


czwartek, 20 czerwca 2013

Tęczowe pazurki

Hej!
Chciałabym Wam pokazać pazurki, jakie ostatnio sobie zrobiłam. W sumie użyłam do tego 6 kolorów lakieru.






Jak wam się podoba taka tęcza na paznokciach?

Pozdrawiam,
Magda.

piątek, 14 czerwca 2013

Recenzja rewitalizującego kremu do rąk Love Me Green

Hej!
W końcu znalazłam trochę czasu na nadrobienie zaległości na blogu (studenci wiedzą o co chodzi:), zwłaszcza ci piszący magisterki). Czas więc na pierwszą recenzję produktu, który testuję w ramach współpracy z firmą Love Me Green. Zapraszam do czytania.

ORGANICZNY REWITALIZUJĄCY KREM DO RĄK
Pojemność: 75 ml
Cena: 49,90 zł
Link do produktu: klik!





Opis producenta:

Właściwości:
Dzięki specjalnie skomponowanej formule ten organiczny krem do rak skutecznie regeneruje i chroni dłonie. Unikalna receptura sprawia, że szybko się wchłania nie pozostawiając uczucia tłustego filmu na skórze dłoni. Efekt działania kremu utrzymuje się jeszcze długo po jego zastosowaniu, pozostawiając skórę przyjemnie gładką i aksamitną. Łagodnie rozjaśnia przebarwienia.
Sposób użycia
Używać kilkakrotnie w ciągu dnia. Nakładać na oczyszczoną skórę dłoni.


ZAPACH: Frangipani

Zapach kwiatów frangipani jest egzotyczny, kwiatowy. Można się w nim doszukać wielu różnorodnych nut zapachowych: począwszy od owocowej, trochę jakby kremowej brzoskwini, poprzez wiosenny jaśmin, na zmysłowej tuberozie skończywszy.

Skład:


AQUA (WATER), SESAMUM INDICUM (SESAME) SEED OIL*, BUTYROSPERMUM PARKII (SHEA) BUTTER EXTRACT*, CERA ALBA (BEESWAX), CETEARYL ALCOHOL, GLYCERYL STEARATE, ALOE BARBADENSIS LEAF JUICE*, GLYCERIN, HEXYLDECANOL, HEXYLDECYL LAURATE, POTASSIUM PALMITOYL HYDROLYZED WHEAT PROTEIN, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, BENZYL ALCOHOL, PARFUM (FRAGRANCE), HELIANTHUS ANNUUS (SUNFLOWER) SEED OIL, SORBIC ACID, XANTHAN GUM, SODIUM HYDROXIDE, DEHYDROACETIC ACID, CITRIC ACID, PLUMERIA ALBA FLOWER EXTRACT
* z upraw ekologicznych

Produkt nie zawiera:
  • parabenów
  • fenoksyetanolu
  • silikonów
  • EDTA
  • Olei mineralnych pochodzące z parafiny petrochemicznej

MOJA OPINIA

Opakowanie:
Tubka jest poręczna. Nie za duża i nie za mała, zmieści się do każdej torebki. Zamykana na zatrzask, a więc nie trzeba się bawić w odkręcanie

Stosowanie:
Dobrze się rozprowadza. Krem bardzo szybko się wchłania, co jest dla mnie plusem gdyż nie lubię uczucia kiedy krem nie chce się wchłonąć. Nie pozostawia tłustego filmu na skórze.

Konsystencja:
Krem jest dosyć gęsty, nie spływa z dłoni.  


Zapach:
Mi ten zapach średnio przypadł do gustu. Jak dla mnie jest on nieco zbyt mocny. Zapach to jednak kwestia gustu. Ja preferuję bardziej lekkie. Zapach utrzymuje się ok. 2h.

Efekty:
Przyznam szczerze, że całkiem spodobał mi się ten produkt. Dłonie po zastosowaniu są bardzo miłe w dotyku, gładkie, a skóra delikatna. A co najważniejsze, jego działanie nie jest doraźne, jak u niektórych kremów. Efekt utrzymuje się na długo, i nie mam tu na myśli godzin, lecz o wiele dłużej. Z całą pewnością krem zapobiega pierzchnięciu rąk, odkąd go stosuję mam bardzo ładny naskórek na dłoniach. Ponadto dobrze wpłynął na skórki wokół paznokci, z którymi miałam zawsze problem, gdyż były zbyt suche.

Plusy:
- dobrze nawilża
- wygładza skórę
- szybko się wchłania
- nie jest tłusty
- dba o skórki wokół paznokci
- dobry skład, dużo ekstraktów z ekologicznych upraw.

Minusy:
- trochę za mocny zapach
- cena.

Ocena: 4/5



Co myślicie o tym produkcie?
Stosowałyście go?

Pozdrawiam,
Magda.


sobota, 1 czerwca 2013

Konkurs z nocanka.pl

Hej!

Zapraszam Was serdecznie do wzięci udziału w konkursie organizowanym przez drogerię Nocanka.pl

Konkurs odbywa się na facebooku.

DO WYGRANIA 20 PALETEK REVLON Z EKSKLUZYWNEJ KOLEKCJI CUSTOMEYES

Link: https://www.facebook.com/pages/Nocankapl-Twoja-Drogeria-Internetowa/164001333641689?id=164001333641689&sk=app_467939593270340

Pozdrawiam,
Magda.

czwartek, 30 maja 2013

Space nails

Hej!

Przedstawiam Wam moją wersję kosmicznych paznokci. Robione są metodą gradientową. Zainteresowanych odsyłam do postu o tej metodzie klik!

Do zrobienia tych pazurków użyłam (oprócz kawałka gąbeczki) (podaję w kolejności stosowania):

  1. lakier granatowy (wibo) - na całą płytkę paznokcia
  2. lakier fioletowy (avon) - 2/3 paznokcia pokryłam gąbeczką
  3. lakier czarny (no name) - 1/3 paznokcia przy końcówce
  4. lakier żółty (inglot) - kropki na całej płytce
  5. lakier brokatowy (wibo) - cały paznokieć.

Efekt jest taki: 
















Robiłyście takie zdobienie?
Co o nim myślicie?


Niedawno dołączył do nas setny obserwator, tak więc z tej okazji szykujemy dla Was rozdanie:)
Pozdrawiam,
Madzia.

piątek, 17 maja 2013

Współpraca z Love Me Green

Cześć!

Niedawno nawiązała z nami współpracę firma produkująca kosmetyki naturalne Love Me Green. Przyznam, że do tej pory nie słyszałam o tej firmie, ale bardzo zachęcił mnie fakt, iż kosmetyki te zawierają surowce pochodzące z ekologicznych upraw oraz nie są testowane na zwierzętach. Więcej informacji można znaleźć na stronie http://love-me-green.pl/ . Swoją drogą, to na stronie tej znajdują się fajne informacje, np. dotyczące poszczególnych ekstraktów z roślin lub składu kosmetyków.

Wczoraj przyszła do mnie paczka z produktami do testowana. Zobaczcie, co było w środku:


Krem do rąk

Szampon do włosów

Tonik

Balsam do ciała

Kilka próbek i ulotka dotycząca kosmetyków


Bardzo jestem ciekawa, jak się sprawdzą na mojej skórze.
Stosowałyście jakiś produkt z Love Me Green?

Madzia

piątek, 10 maja 2013

Recenzja: lakier Manhattan Rock Topia nr 5

Cześć Dziewczyny!
Dzisiaj mam dla Was recenzję lakieru, który dostałam do przetestowania od drogerii ezebra.pl Jest to edycja  limitowana lakierów. Od razu powiem, że kolor bardzo przypadł mi do gustu, gdyż lubię odcienie miętowe. Zapraszam do zapoznania się z recenzją.

Manhattan Rock Topia nr 5
Informacje podstawowe:
Cena w drogerii ezebra.pl:13.99
Pojemność: 11 ml


Pędzelek: nie jest zbyt szeroki, ani za wąski. Dla mnie taki w sam raz.



 Jedna warstwa lakieru:





Jak widać na załączonym obrazku, jedna warstwa lekko przebija, dlatego ja preferuję namalować dwie warstwy, które zapewniają idealne krycie.

Dwie warstwy:



 
Lakiery te są według producenta półmatowe, ale według mnie mają wysoki połysk. Nie widzę tu tego "półmatu".


Konsystencja: półrzadka, dobrze się rozprowadza, nie powstają mazaje.

Trwałość: na moich paznokciach lakier trzyma się 3 dni, potem zaczyna odpryskiwać.

Schnięcie: szybkie, nawet po drugiej warstwie.

Podsumowując, przedstawię plusy i minusy tego produktu.

Plusy:

  • piękny kolor
  • wygodny pędzelek
  • nie robi mazajów
  • równomiernie się rozprowadza
  • szybko schnie
Minusy:
  • po 3 dniach zaczyna odpryskiwać
  • potrzeba dwóch warstw by dobrze pokryć paznokieć.
Moja ocena: 4/5

Przypominam, iż recenzja stanowi moje subiektywne odczucia względem tego produktu.

Dziękuję drogerii ezebra.pl za udostępnienie mi tego produktu.



Stosowałyście lakier z tej serii? Jakie są Wasze odczucia?

Pozdrawiam,
Madzia.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...