Ponieważ w tego typu postach o tematyce dermatologicznej zwracałyście mi uwagę na ostrzeganie Was przed zdjęciami, więc uprzedzam, że będzie ich kilka. Niemniej jednak, te posty cieszą się popularnością, więc myślę, że jednak Wasza ciekawość zwycięża nad słabymi nerwami. Zatem dziś omówimy opryszczkę.
OPRYSZCZKA jest chorobą wirusową. Dochodzi do niej podczas zakażenia wirusami Herpes. Opryszczka wargowa i narządów płciowych są wywołane przez Herpes simplex labialis (HSV1) i genitalis (HSV2).
Źródło:http://cdn21.mowimyjak.smcloud.net/t/photos/thumbnails/3828/opryszczka_jak_szybko_sie_jej_320x0_rozmiar-niestandardowy.jpg
Co to jest opryszczka?
Opryszczkę stanowią zmiany drobnopęcherzykowe umiejscowione na granicy błon śluzowych i skóry wykazujące skłonność do nawrotów.
Źródło:http://www.aga-ewelina.piwko.pl/wirusy6.jpg
Do zakażeń dochodzi drogą kontaktową lub przez reaktywację. Wykwitami pierwotnymi są drobne pęcherzyki usadowione na podstawie rumieniowej, wykazujące tendencję do grupowania się. Początkowo są wypełnione treścią surowiczą, następnie treścią ropną, w ciągu kilku dni pokrywają się strupami. Wystąpienie zmian poprzedza ból, pieczenie i świąd.
Źródło:http://www.wgabinecie.pl/others/image/18.jpg
Opryszczka w stanie utajenia może przebywać nawet kilka lat, co oznacza, że możemy nawet nie wiedzieć, że jesteśmy zarażeni tym wirusem. Zmiany stają się widoczne, gdy nasz organizm ma obnizoną odporność.
Źródło:http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcS77TTiSQ4fh8h3cjlZUinSVsBgc8ehHshV_mhXWExzRvCq5Ta1
Umiejscowienie:
wokół naturalnych otworów i w ich otoczeniu. Jak widać na zdjęciu poniżej, opryszczka może zrobić się nawet wokół oczu.
Źródło: http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQEejWiAwtarSHOiQERQCUS7zOwF64paXX51kyIFSNuc_cv9Ge4
Niestety nie można pozbyć się wirusa całkowicie. Można jedynie zapobiegać wystąpieniu zmian pęcherzykowych oraz gdy już wystąpią, leczyć je doraźnie dostępnymi w aptekach maściami (z cynkiem), kremami (np. Zovirax), plasterkami (np. Compeed). W przypadku HCV2 lepiej zasięgnąć porady lekarza.
Wiecie, tak na prawdę, te zdjęcia tutaj wcale nie są takie straszne. Najgorzej wygląda opryszczka genitaliów (zainteresowanych odsyłam do google, wpisać: herpes, ale uprzedzam żeby lepiej nie oglądać, jeśli macie słabe nerwy).
Pozdrawiam,
M.
Niestety, posiadam w sobie tego wirusa, ale witamina C i B wszystko ratuje :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie ważne, żeby zapobiegać:)
UsuńMnie zazwyczaj kilka razy w roku atakuje opryszczka. Okropieństwo :(
OdpowiedzUsuńbo to niedobry wirus jest!
UsuńWow, czytałam kiedyś o tym dużo, ciekawił mnie ten temat.. Straszne to.
OdpowiedzUsuńWedług mnie dermatologia ogólnie jest bardzo ciekawa:)
Usuńrównież jestem 'skażona' :D właśnie wczoraj się z niej wyleczyłam i muszę powiedzieć, że maść Hascovir jest najlepszym specyfikiem jeśli chodzi o opryszczkę!
OdpowiedzUsuńZgadzam się, to jest dobry produkt.
UsuńZostałyście przez nas otagowane :) Zapraszamy do zabawy: http://frozenmalibu.blogspot.com/2013/02/101-post.html
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy :]
dzięki, na pewno weźmiemy udział:)
UsuńI ja też jestem w gronie zawirusowanych;) i właśnie lecze.
OdpowiedzUsuńja mam dość często opryszczkę na ustach na szczęście plasterki koją to "coś" :P
OdpowiedzUsuń