Nasza pierwsza recenzja dotyczyć będzie tej oto paletki cieni. Jeden z różowych beretów zakupił ją będąc w Anglii w cenie około 5 funtów. Oczywiście w Polsce także można ją kupić, zamawiając np. w drogeriach internetowych zajmujących się sprowadzaniem kosmetyków zza granicy po okazyjnych cenach.
Paletka posiada 12 cieni, dwustronną pacynkę i wewnętrzne lusterko. Tak prezentują się cienie na skórze:
Firma Sleek ma ogromny wybór palet do makijażu. Jednak paletka The Original przykuła moją uwagę swoimi odcieniami. Prawdę mówiąc, odcienie różu prawie wcale się od siebie nie różnią, kiedy się je nałoży. Niemniej jednak reszta kolorów jest przepiękna, szczególnie polecam fiolet oraz kolor morski.
Cienie są bardzo błyszczące, oprócz koloru czarnego, co może nieco utrudniać pracę z nimi, gdyż mogą się odrobinę sypać. Warto jednak przy wykonywaniu makijażu tą paletką podkładać wacik pod oko, bądź przypudrować mocniej a następnie "zmieść" pędzlem nadmiar kosmetyku oraz drobinkami cienia, który opadł z powieki.
Kolory z paletki są tak skomponowane, że można je ze sobą dowolnie łączyć i za każdym razem makijaż wychodzi świetnie. Z racji na konsystencję cieni polecam nakładanie je pacynką niż pędzlem.
Trwałość moim zdaniem jest bardzo dobra, nie zauważyłam, żeby w trakcie noszenia cień wałkował się w zgięciu powieki bądź obsypywał. Tak więc moja ocena w skali akademickiej to 4+.
ładne kolorki :) powodzenia w blogowaniu ;)
OdpowiedzUsuńdziękujemy:)
Usuńśliczna paletka, zazdroszczę ;P
OdpowiedzUsuń